(2007-04-30 12:12:58) Grand Theft Auto: Vice City Stories Ocena: Rockstar Leeds
Wydawca: Rockstar Games
Dystrybutor PL: Cenega Poland
Gatunek: Akcja
8 / 10
Producent:
GTA: Vice City Stories to bardzo problemowy tytuł. Z jednej strony, to wielki powrót na stare śmieci. Mimo upływu czasu, Rockstar nadal robi świetny interes w kółko odgrzewając starego kotleta - GTA 3. Mieliśmy już „trójkę”, GTA: Vice City, GTA: San Andreas, GTA: Liberty City Stories, a teraz wreszcie nadszedł czas na Vice City Stories. Hurra. Albo i nie. Wiele zależy do tego, czy ktoś jest fanem serii. To, że gracze sami dopominają się kolejnych części cyklu na PS2 (nawet jeżeli miałyby być to tylko konwersje z PSP), w sporym stopniu usprawiedliwia działania Rockstar. Nawet ogrzewana i na dodatek już lekko nieświeża seria jest nadal na PlayStation 2 bezkonkurencyjna...
Opisywany tytuł to niezbyt usprawniona konwersja z PSP. To boli, szczególnie, że pod paroma względami gra wydaje się być gorsza od oryginalnego Vice City, które ma przecież kilka lat na karku. Głównym bohaterem tej części jest Vic Vance – powinno to trochę mówić fanom serii. Scenariusz produkcji umiejscowiony jest na 2 lata przed wydarzeniami opisanymi we wcześniejszym Vice City. Nasz Vic nie jest wcale taki zły chłopak. Wstąpił do armii, żeby zarobić pieniądze dla swojej rodziny. Niestety, szybko wplątał się w kłopoty. Pierwsze misje, które realizujemy jeszcze jako żołnierz (na polecenie naszego ostro walniętego przełożonego), powodują szybkie zakończenie żołnierskiej kariery. Na szczęście Vic to zaradny chłopak i szybko znajduje sobie zajęcie jako rasowy gangol, z czasem dostaniemy nawet okazję do zemsty.
Fabuła jest ciekawa, lekko komiksowa i bardzo zabawna. Vic spotka kilku znajomych z serii, w tym swojego brata. Pojawią się też różni debiutanci, a w grze zobaczymy nawet Phila Collinsa. Panowie z Rockstar postarali się i standardowo nie brakuje tutaj (wypominanych przez obrońców wszelkiej moralności) narkotyków, broni, przemocy, prostytucji, itd. Pożywka na artykuły o demoralizującym wpływie gier na życie jak znalazł .
Misje są bardzo schematyczne i nie odbiegają niczym od poprzednich części. Jeździmy po mieście, kasujemy samochody, kradniemy, rabujemy, bijemy, mordujemy. Ot, łamiemy prawo na praktycznie wszelkie sposoby. Gra nie jest zbyt trudna do przejścia, jednak roi się od wielu pobocznych zadań - ukończenie tytułu w 100% do prostych nie należy. Jeżeli jednak ktoś ma za sobą rozpracowane poprzednie odsłony, to tutaj może zacząć ziewać z nudów. Do znudzenia jeździmy gdzieś z kimś, obijamy facjaty gangsterom, wozimy coś, strzelamy do kogoś, gdzieś uciekamy. Brakuje świeżych patentów.
Na szczęście, w Stories pojawiło się kilka ciekawych rzeczy, niedostępnych w pierwszym Vice City. Nasz bohater potrafi pływać (!), a po aresztowaniu (bądź śmierci) możemy wykupić swój ekwipunek. Co ciekawe, dopracowano również walkę wręcz i Vic potrafi oklepać przeciwnika na kilkanaście różnych sposobów, a same bijatyki sprawiają dużą przyjemność. Możemy też rozkręcić działalność przestępczo-gospodarczą, co stanowi miks podobnych motywów z VC i SA. Osobiście uważam jednak Tommy’ego z oryginalnego GTA Vice City za znacznie ciekawszego bohatera, jednak Victor jest także bardzo charyzmatyczną postacią, której nie sposób nie polubić.
Denerwuje niezdarność konwersji z przenośnego PSP - pod kilkoma względami, gra jest gorsza od oryginału na handhelda. Oczywiście brakuje jakiegokolwiek trybu multiplayer, lecz dużo bardziej boli niedostosowanie do możliwości PS2. Nawet stacje radiowe możemy przez to zmieniać jedynie do przodu - żaden z developerów nie wpadł na genialny pomysł cofania stacji, co momentami frustruje (zwłaszcza, że kawałki lecące w radio są tradycyjnie przefachowe). Dobrze, że autorzy zwiększyli ilość dodatkowych misji w porównaniu z handheldową wersją.
Grafika strasznie daje po oczach. To, co było bardzo dobre kilka lat temu (lub też robi wrażenie na przenośnej konsoli), dziś jest tylko średnie. Kolory są wyblakłe, modele postaci średnie, a najgorzej kłuje wszechobecny pop-up. Niestety, doskonale widać, że miasto jest puste, jak na ulicach nie dzieje się nic konkretnego - czasami trafiamy na obszar, gdzie nie ma żywej duszy. GTA potrzebuje koniecznie nowej generacji.
Gra posiada też kilka niemiłych bugów, animacja momentami potrafi lekko chrupnąć, a wrogom wciąż brakuje konkretnej inteligencji. Samo miasto lekko różni się od tego z oryginału. Część budynków usunięto, pojawiły się inne, kolejna część jest dopiero w budowie. Znów dostaliśmy podział metropolii na części, które odkrywany wraz z postępami w fabule. Na szczęście, autorzy utrzymali doskonały klimat Vice City. Nadal wręcz chce się zwiedzać miasto, pochłaniać tę mieszaninę komiksowej lekkości, zamierzonego kiczu i chorego humoru, bawić się i wykonywać misje. Do tego dochodzi kilka stacji radiowych, świetna muzyka, dobrze dobrani lektorzy, duża ilość broni. Pod tym względem jest dobrze.
Jeżeli ktoś jeszcze nie ma dosyć trójwymiarowych GTA, to grywalność z pewnością go nie zawiedzie. Nadal stoi na bardzo wysokim poziomie, szokuje rozmachem, ilością zadań. Fizyka pojazdów jest świetna, miło się walczy i strzela. Wciąż mamy sporo rzeczy do zrobienia i to właśnie jest sposób na wkradającą się monotonię. GTA to gra dobra dla każdego - zarówno hardcorowca, jak i niedzielnego gracza. Pierwszy skończy tytuł wyciskając z niego ostatnie soki, drugi będzie się bawił prostszymi zadaniami i rozróbami na ulicy.
Rockstar posiada monopol na wirtualna gangsterkę. Nikt inny nie zrobi tego w tak udany sposób, jak oni. Pomimo tego, że Vice City Stories jest krokiem w tył w porównaniu do San Andreas, to jednak nadal świetna gra. Najbardziej boli odcinanie kuponów od serii. Pomimo tego wszystkiego, warto zagrać, szczególnie zważywszy na fakt, że PS2 się starzeje. W końcu trzeba coś robić w oczekiwaniu na premierę GTA IV. Chociaż... może niedługo zobaczymy San Andreas Stories?
Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (3 wejścia) tutaj!
O stronie
ZAPRASZAM DO CZYTANIE RECENZ I WCHODZIC NA CHAT!!!
Music
Serwerki
pare fajnych ip do samp
91.204.161.240:7860
85.214.121.97:373
217.97.185.200:5050
91.204.162.240:7000
91.204.162.240:7770
91.203.132.23:6666